Alternatywne sposoby usuwania szronu z szyb samochodowych.

Niebawem pierwsze poranne przymrozki wydłużą czas dojazdu do pracy. Nic tak nie przygnębia w porannej gonitwie z czasem, jak zmrożone szyby w aucie. A jeszcze bardziej dobija fakt niechybnego spóźnienia i tłumaczeń, bo przyszedł pierwszy przymrozek. Dobrych kilka, a nawet kilkanaście minut zmarnowanych na walkę ze szronem, paradoksalnie szybko orzeźwi o poranku i przypomni, że oto zaczęło się i będzie już tylko mroźniej. Idealnie jeśli auto wyposażone jest w odmrażacz w sprayu albo chociaż na stanie znajduje się skrobaczka do szyb. Warto założyć na ten czas rękawiczki, o ile już są na stanie w aucie – przymrożone dłonie są okropnie suche. W każdym razie zdarza się, że w aucie nie ma żadnych akcesoriów do odszraniania szyb, a kreatywność konieczna jest już od rana. Wówczas można z powodzeniem użyć karty stałego klienta bądź innej twardej plakietki typu karta bankomatowa. W praktyce okazuje się, że taka skrobaczka do szyb znajduje się w każdym portfelu.